Polityczny kryzys
Treść
Prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński zawiesił w prawach członka partii 15 posłów. To pokłosie czwartkowego głosowania nad nowelizacją ustawy o ochronie zwierząt. Prawo i Sprawiedliwość idzie dalej i rozważa dymisję ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro.
Nocą Sejm przyjął nowelizację ustawy o ochronie zwierząt. Głosowało 449 posłów, za było 356, przeciw 75, wstrzymało się 18. [czytaj więcej]
Pomimo dyscypliny zarządzonej przez prezesa PiS, 38 posłów Zjednoczonej Prawicy sprzeciwiło się przepisom. 15 wstrzymało od głosu. To koniec ZP – mówił rano Marek Suski, poseł PiS.
– Nie ma koalicji. Nasi byli koalicjanci powinni pakować biurka – powiedział Marek Suski.
Nowelizacji sprzeciwili się wszyscy posłowie Solidarnej Polski i 2 Porozumienia. 15 posłów Porozumienia wstrzymało się od głosu. Za była jedynie wicepremier Jadwiga Emilewicz. Emocje studzą koalicjanci PiS.
– Zjednoczona Prawica trwa, jest bardzo dobrym projektem politycznym. Solidarna Polska jest lojalnym partnerem w ramach Zjednoczonej Prawicy – mówił Janusz Kowalski z Solidarnej Polski.
PiS wstrzymało rozmowy koalicyjne, co poseł Porozumienia, minister nauki i szkolnictwa wyższego Wojciech Murdzek uważa za tymczasowe.
– Czwartkowy bieg zdarzeń na chwilę wprowadził element niepewności – powiedział Wojciech Murdzek.
Konsekwencje sprzeciwu wobec nowelizacji znane były członkom Zjednoczonej Prawicy. Prezes PiS Jarosław Kaczyński słowa dotrzymał, zawieszając w prawach członków PiS 15 posłów. To m.in. obecny minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski i były minister środowiska Henryk Kowalczyk. Ostatni decyzją nie jest zaskoczony.
– To naturalna konsekwencja piątkowego głosowania w Sejmie. […] Będę nadal wspierał PiS, bo reszta działań jest bardzo potrzebna – zaznaczył Henryk Kowalczyk.
Na liście zawieszonych jest poseł Bartłomiej Wróblewski i przewodnicząca rolniczej „Solidarności” Teresa Hałas. Takich osób może być więcej – podkreślił Radosław Fogiel, wicerzecznik PiS.
– W sprawie kilku osób toczą się jeszcze postępowania wyjaśniające, ponieważ jest możliwość, że doszło np. do błędu technicznego systemu do głosowania – powiedział Radosław Fogiel.
Kością niezgody w Zjednoczonej Prawicy są też proponowane zmiany, dotyczące odpowiedzialności urzędników za podejmowane decyzje w czasie epidemii. W czwartek minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro ostrzegł PiS, że jego ugrupowanie nie poprze przepisów.
– Nie zagłosujemy za tym projektem w tym kształcie, w jakim on w tej chwili jest przedstawiany – zaznaczył Zbigniew Ziobro.
PiS tymczasowo wycofało projekt z Sejmu. W najbliższych dniach kierownictwo PiS podjąć ma decyzję w sprawie ewentualnego odwołania Zbigniewa Ziobry z funkcji ministra sprawiedliwości. Kierownictwo PiS rozważa różne scenariusze, m.in. rząd mniejszościowy.
– Jeżeli dojdzie do przyspieszonych wyborów, to pójdziemy sami – mówił Ryszard Terlecki, wicemarszałek Sejmu.
Na wybory liczy Platforma Obywatelska, szykując się do przejęcia władzy.
– Od dziś rozpoczynamy proces szerokich konsultacji, dotyczących wyłonienia większości parlamentarnej, ale również przygotowania wariantu wcześniejszych wyborów – powiedział Borys Budka, przewodniczący PO.
Planów nie ma Polskie Stronnictwo Ludowe. Kryzys ZP jest tymczasowy – mówił Władysław Kosiniak-Kamysz, prezes PSL-u.
– Na końcu interes partyjny, partykularny zwycięży i w PiS, i w Solidarnej Polsce, i u Jarosława Gowina – powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz.
Jak podkreślił socjolog Mariusz Sieraczkiewicz, zmiana władzy zaprzepaściłaby dotychczasowe osiągnięcia ZP.
– Moglibyśmy mieć do czynienia z zaprzestaniem pewnych działań, jak Mierzeja Wiślana, Centralny Port Komunikacyjny, czy kwestia współpracy ze Stanami Zjednoczonymi – dodał Mariusz Sieraczkiewicz.
Teraz nowelizacją ustawy o ochronie zwierząt zajmie się Senat.
TV Trwam News
Żródło: radiomaryja.pl, 18
Autor: mj