Radni za ratowaniem szpitala

Treść

Rada Miejska w Łodzi przyjęła uchwałę, w której stanowczo sprzeciwia się dalszej restrukturyzacji Ośrodka Pediatrycznego im. Korczaka. Radni zobowiązali prezydenta miasta do stworzenia zespołu, który opracowałby strategię polityki zdrowotnej wobec dzieci oraz program przejęcia przez miasto zagrożonej likwidacją placówki. Uchwała zawiera też apel do wicemarszałka województwa Stanisława Olasa o wstrzymanie Đ do czasu zakończenia prac zespołu Đ kontrowersyjnej restrukturyzacji. Lewica i przedstawiciele urzędu miasta za wszelką cenę chcieli wczoraj odrzucić projekt uchwały przeciwstawiającej się źle prowadzonej restrukturyzacji łódzkiego ośrodka pediatrycznego (dawniej szpitala im. Korczaka) i pokazać, że jest bezzasadny. Đ Dość dyskusji. Restrukturyzacja trwa już czwarty rok, trzeba wreszcie zacząć działać Đ zaapelował do radnych przewodniczący komisji zdrowia Tadeusz Morawski (PiS). Przyjęta wczoraj uchwała stanowczo sprzeciwia się restrukturyzacji Korczaka. Zobowiązuje ona prezydenta miasta do powołania zespołu, który opracuje strategię prawidłowego funkcjonowania lecznictwa dziecięcego i doprowadzenia do przejęcia przez miasto placówki pediatrycznej. Zespół ma się składać z przedstawicieli radnych obu urzędów Đ miasta i marszałkowskiego, związkowców, lekarzy i przedstawicieli organizacji broniących Korczaka przed likwidacją. Đ Zrobiliśmy wszystko, co było można Đ powiedział Tadeusz Morawski. Đ Teraz czekamy na sygnał ze strony prezydenta Đ dodał. Z wyniku głosowania w sprawie uchwały zadowoleni są lekarze z Korczaka. Đ To dla nas nadzieja na to, że może nas nie zlikwidują Đ podkreśla Joanna Kozłowska, chirurg z ośrodka. Tymczasem wczoraj lekarze z chirurgii i laryngologii otrzymali informację, że przenosiny oddziałów do WSS im. Kopernika Đ jednego z największych molochów w województwie Đ odbędą się już 5 marca. Đ Powiedziano nam o tym rano i poinformowano, że do tego czasu możemy przyjmować pacjentów Đ tłumaczy Kozłowska, wyrażając nadzieję, że uchwała wstrzyma te przenosiny. Anna Skopinska "Nasz Dziennik" 2007-02-22

Autor: wa